Co to są pory na twarzy i jaką rolę odgrywają?
Pory są naturalnym elementem skóry, który pozwala na jej prawidłowe funkcjonowanie. To nic innego, jak ujścia dla rosnących włosków, potu, łoju, a nawet łuszczących się komórek naskórka. Warto dodać, że ma je każdy z nas, jednak czasami są mniej lub bardziej widoczne. Ich wielkość zależna jest od różnych czynników. Najbardziej doskwierają nam jednak w momencie, kiedy są zanieczyszczone. Mogą zostać zatkane zarówno przez nadmiar sebum, jak i aplikowane na cerę kosmetyki. W takim przypadku mówimy o zaskórnikach otwartych oraz zamkniętych.
Jednak same pory na twarzy nie mogą być całkowicie zamknięte, ponieważ nie byłoby to dobre dla naszej skóry. Te małe, widoczne z bliska dziurki czasami bywają też powodem naszych kompleksów. Możemy odnieść mylne wrażenie, że u niektórych osób są one zupełnie niewidoczne. Jest to jednak kwestia odpowiednio dobranej pielęgnacji, zaaplikowanych kosmetyków kolorowych, a czasami też dobrego oświetlenia (zwłaszcza jeżeli chodzi o wygląd skóry na zdjęciach czy nagraniach). Rozszerzone pory na czole, nosie czy brodzie to coś, z czym można jednak walczyć.
Rozszerzone pory na twarzy – czym są spowodowane?
W wyniku nieodpowiedniej pielęgnacji, przebytego trądziku, niekorzystnych warunków atmosferycznych czy naszych predyspozycji genetycznych, w porach może zacząć zalegać nadmierna ilość sebum, złuszczonego naskórka oraz zanieczyszczeń, które powodują rozszerzanie się kanalików gruczołów łojowych. Tym samym powstaje niekorzystny dla nas efekt rozszerzonych porów, z którym to właśnie usiłujemy walczyć. Warto zaznaczyć, że temu problemowi bardzo często towarzyszy też poszarzały i zmęczony koloryt skóry, co dodatkowo pogłębia nieestetyczny wygląd cery. Otwarte pory na twarzy to jednak problem dosyć powszechny i dotyka nie tylko osoby młodsze, ale też te, które okres dojrzewania dawno mają za sobą. Płeć także nie ma tutaj większego znaczenia.
Czy istnieją skuteczne sposoby na widoczne pory skóry?
Zwężanie rozszerzonych porów nie jest wcale prostym zadaniem. Tak naprawdę wymaga to przede wszystkim posiadania odpowiednich kosmetyków, a także ich właściwego zastosowania. Jednak musimy też pamiętać o tym, jak ważne jest znalezienie przyczyny problemu. Gdy możliwe jest jej wyeliminowanie, to powinniśmy zacząć właśnie od tego. Ostatecznie warto również zastanowić się, czy odpowiednio dbamy o naszą skórę. Pielęgnacja to absolutna podstawa, ale równie ważna jest też dieta oraz regularne nawadnianie organizmu. Cera nie będzie prezentowała się dobrze, jeżeli będziemy bagatelizować takie podstawy jak odpowiednia ilość snu czy unikanie złej jakości pożywienia. A czy ilość stosowanych przez nas kosmetyków jest właściwa? Może zapominamy o niektórych krokach pielęgnacyjnych lub wykonujemy ich zbyt wiele?
Rzeczywiście istnieją sposoby na to, aby rozszerzone pory na nosie, czole czy brodzie były mniej widoczne. Najskuteczniejsze są bez wątpienia kosmetyki, które przeznaczone są dla cer trądzikowych i tłustych, ale też niektóre zabiegi oferowane przez gabinety kosmetyczne. Jeżeli nie jesteśmy pewni co do tego, jakie kroki powinniśmy podjąć, warto udać się na wizytę do specjalisty, czyli w tym przypadku dermatologa. Przyjrzy się on naszej skórze, przeprowadzi wywiad, a następnie podpowie, co na zwężenie porów będzie najlepsze w naszym przypadku.
Jak zmniejszyć pory na twarzy przy pomocy kosmetyków?
Najważniejszym punktem w walce z rozszerzonymi porami jest ich dogłębne oczyszczanie, a następnie ich zwężanie. Niezwykle istotna jest też aplikacja właściwych preparatów nawilżających, które zapobiegają utracie wody i utrzymują odpowiedni poziom nawodnienia przez cały dzień. To bardzo ważne, ponieważ zdarza się, że tak bardzo skupiamy się na eliminacji nadmiaru sebum czy zaskórników, że zapominamy o tym, że potrzeby cery są znacznie rozleglejsze. Dla przykładu – zbyt częste stosowanie produktów o działaniu matującym i oczyszczającym nie spowoduje unormowania pracy gruczołów łojowych, ale wręcz nadprodukcję łoju. Skóra poczuje się atakowana, a jej obroną będzie wytwarzanie większej ilości natłuszczającego sebum. Dlatego nie zapominajmy też o nawilżaniu czy odżywianiu. Ale co na rozszerzone pory na twarzy będzie najlepsze? Tutaj warto przypomnieć raz jeszcze, że problem z widocznością porów mają głównie osoby, które doprowadzają do ich zatykania. Dlatego staramy się uniknąć takiej sytuacji poprzez zastosowanie odpowiedniej pielęgnacji.
Jak wygrać walkę z rozszerzonymi porami przy pomocy kosmetyków? Podstawą każdej rutyny pielęgnacyjnej powinno być dokładne oczyszczanie skóry. W tej roli świetnie sprawdzi się Żel oczyszczający do twarzy Effaclar. Jego formuła pozwala na komfortowe mycie twarzy zarówno rano, jak i wieczorem. Wybierając żel oczyszczający do twarzy Effaclar, nie musisz obawiać się o podrażnienia czy przesuszenie skóry. Jego skład został skomponowany w taki sposób, by produkt skutecznie oczyszczał skórę, jednocześnie utrzymując jej prawidłowe pH. Kosmetyk usuwa zanieczyszczenia, redukuje nadmiar sebum i pomaga odblokować pory. Po jego użyciu skóra jest czysta i świeża. Co więcej, nowa formuła kosmetyku zawiera aktywny składnik – Phylobioma, który dba o zachowanie równowagi mikrobiomu skóry.
Jak pozbyć się rozszerzonych porów na twarzy? Wypróbuj między innymi Effaclar Tonik do cery tłustej i trądzikowej od marki La Roche-Posay. To kosmetyk odpowiedzialny za przywrócenie skórze komfortu oraz naturalnego pH. Jest to także unikalne połączenie składnika oczyszczającego i LHA. W składzie znajdziemy też wodę termalną. Po ten produkt możesz sięgać zarówno rano, jak i wieczorem. Doskonale odblokowuje pory, ale też zmniejsza ich wielkość. Reguluje ilość wydzielanego sebum, dzięki czemu cera jest mniej tłusta. Kosmetyk ten rekomendowany jest zarówno dla dorosłych, jak i nastolatków zmagających się z nadmierną pracą gruczołów łojowych.
Jednak oczyszczanie i tonizacja to wciąż nie wszystko. Jaki krem na rozszerzone pory będzie najlepszy? Marka La Roche-Posay stworzyła Effaclar Duo(+) Unifiant krem tonizujący. Kosmetyk ten idealnie nadaje się do skóry tłustej oraz trądzikowej. Pomaga w szybszym gojeniu niedoskonałości, ale redukuje też widoczność przebarwień. Sięgnij po niego, jeżeli szukasz idealnego kremu na dzień. Po ten kosmetyk chętnie sięgają zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Sprawia, że cera jest wizualnie gładsza, a szerokie pory przestają być problemem. Konsystencja jest niezwykle przyjemna w aplikacji, natomiast w efekcie otrzymujemy naturalne wygładzenie i zmatowienie. Stosując krem zwężający pory od La Roche-Posay, nie musisz martwić się brakiem nawilżenia cery w ciągu dnia.
Faktem jest, że każda skóra powinna być chroniona przed niekorzystnym działaniem promieniowania UV. Mamy z nim styczność niezależnie od pory roku, dlatego nawet zimą powinniśmy sięgać po kosmetyki z filtrem. Jego wysokość powinna być dostosowana do panujących warunków oraz naszego naturalnego odcienia skóry. Jednak rozszerzone pory na policzkach, nosie i czole podatne są na zatykanie. Dlatego zawsze wybierajmy formuły lekkie i niekomedogenne, aby zapobiegać sytuacjom, w których może dojść do powstawania zaskórników.
Kosmetyki pielęgnacyjne, po które sięgamy raz w tygodniu
Przy rozszerzonych porach niezbędne będzie regularne złuszczanie naskórka peelingiem, który pomoże dogłębnie oczyścić zanieczyszczone pory, a także przygotować skórę na dalsze zabiegi pielęgnacyjne. W tym przypadku warto sięgnąć po peeling z drobinkami, o ile nie zmagamy się z trądzikiem. Cera tłusta charakteryzuje się nieco większą grubością, ale nie zapominajmy o tym, że też może nosić znamiona skóry wrażliwej. W takim przypadku lepiej wybrać jednak peeling enzymatyczny. Jego działanie jest równie skuteczne, natomiast ryzyko wystąpienia podrażnień niższe. Pamiętajmy natomiast, że peelingu nie należy wykonywać częściej niż 1-2 razy w tygodniu, ponieważ złuszczanie może pobudzić do pracy gruczoły łojowe. Na co dzień oczyszczamy skórę przy pomocy innych, mniej drażniących kosmetyków. Jeżeli mamy taką potrzebę, sięgamy po gąbeczki konjac, szczoteczki soniczne, te w wersji klasycznej lub po prostu rękawice do demakijażu.
Co na rozszerzone pory warto jeszcze zastosować? Do naszej tygodniowej rutyny powinniśmy dołączyć też maseczki. Dostępnych na rynku kosmetycznym wariantów mamy niezwykle wiele. Ważne jednak, aby głównymi właściwościami tych preparatów było oczyszczanie i regulowanie pracy gruczołów. Możemy też wybierać maseczki o działaniu regenerującym czy nawilżającym.
Miejmy na uwadze, aby tak samo jak w przypadku żelu do twarzy wybierać przede wszystkim produkty pozbawione wszelkich drażniących i wysuszających substancji. Nie zapominajmy też o tym, że jeden produkt może mieć wiele ciekawych właściwości. Na przykład krem (na pory szczególnie widoczne) będzie wygładzał, ale może mieć również działanie ochronne czy wyrównujące koloryt.
Zabiegi kosmetyczne na pory na czole, brodzie i czole
Czasami widoczność porów doskwiera nam tak bardzo, że nawet odpowiednio dobrana pielęgnacja okazuje się niewystarczająca. W takim przypadku możemy skorzystać z jeszcze jednego rozwiązania. Gabinety kosmetyczne mają w swojej ofercie przeróżne zabiegi, które poprawiają wygląd naszej skóry. Niektóre z nich odpowiedzialne są za zmniejszanie widoczności porów. Cena takich usług bywa różna i w dużej mierze zależna jest od tego, czy musimy powtarzać wykonywane zabiegi. Co na otwarte pory będzie najlepsze?
Specjaliści zalecają, aby skorzystać między innymi z mikrodermabrazji. To proces złuszczania naskórka, który sprawia, że nasza skóra zaczyna się intensywnie regenerować. Do wyboru mamy mikrodermabrazję diamentową, korundową i wodno-tlenową. W tym przypadku to osoba wykonująca zabieg zdecyduje, który wariant będzie dla nas najlepszy.
Innym, równie dobrym wyborem będzie Dermapen. To nic innego, jak profesjonalne urządzenie, które nakłuwa naszą skórę. Zbudowane jest z pulsujących igieł. Dermapen przypomina nieco długopis. Co daje nam przeprowadzenie takiego zabiegu? Przede wszystkim, tak jak w przypadku mikrodermabrazji, pobudzamy skórę do produkcji kolagenu i elastyny. Jeżeli chcemy uzyskać zaskakujące efekty, to podczas wizyty możemy skorzystać też z połączenia Dermapenu z osoczem bogatopłytkowym.
Laser jest częstym wyborem wielu klientów gabinetów kosmetycznych. Do wyboru mamy wariant frakcyjny CO2 wywołujący drobne mikrouszkodzenia oraz laser Genesis, który prowadzi do podgrzewania skóry, a tym samym wytwarzania nowych łańcuchów kolagenowych.
Podsumowanie…
Rozszerzone, a nawet jak się to często określa otwarte pory na twarzy to problem, z którym zmaga się naprawdę wiele osób. Szczególnie często spotykamy je u nastolatków, ponieważ w okresie dojrzewania dochodzi do wzmożenia pracy gruczołów łojowych. Na niektóre czynniki, które powodują taki stan rzeczy, nie mamy wpływu. Są jednak skuteczne sposoby na to, aby pory na policzkach, czole czy brodzie były mniej widoczne. Mowa oczywiście o odpowiednio dobranej pielęgnacji.Nie istnieje skuteczny lek na rozszerzone pory, ale dostępne są kosmetyki, dzięki którym uda nam się doprowadzić skórę do takiej kondycji, jakiej oczekujemy. W naszej rutynie nie powinni zabraknąć przede wszystkim żelu oczyszczającego czy toniku przywracającego naturalny poziom pH. Bardzo ważne jest też regularne wykonywanie peelingu, który pomoże pozbyć się wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń. Co więcej, możemy także skorzystać z profesjonalnych zabiegów, które oferują nam gabinety kosmetyczne. Przede wszystkim powinniśmy pamiętać jednak o regularności stosowanych metod oraz o dobieraniu ich do naszych potrzeb. Nie należy stosować takich technik pielęgnacji, które będą działały drażniąco lub które pogorszą stan naszej cery.